Apple jest największym producentem całej masy urządzeń elektrycznych, od smartfonów przez tablety, komputery stacjonarne, laptopy, słuchawki i wiele innych. Firma stworzyła w swojej historii wiele rewolucyjnych produktów, takich jak iPod czy słuchawki AirPods, czy smartfon. Jak co roku, również w tym wydany został iPhone wraz z modelami Pro, czyli czołowy produkt tego producenta, premiera podstawowych modeli jednak została przyjęta dosyć chłodno z powodu licznych podobieństw do poprzedniego wcielenia, Apple Watch Ultra oraz nową generację słuchawek True Wireless.
iPhone 14/14 Plus
Tak więc na początek opiszmy sobie wygląd najnowszego modelu iPhone’a, który jak już wspomniałem, nie zmienił się w ogóle względem iPhone 13. Smartfony od Apple nigdy nie cechowały się drastycznymi zmianami pomiędzy modelami, lecz teraz firma nie zdecydowała się nawet na uaktualnienie procesora, który został żywcem wzięty z modelu 13, a jest nim autorska jednostka A15 Bionic.
Telefon wydany został z systemem iOS 16 na pokładzie, wprowadzającym personalizację ekranu blokady oraz (tylko w modelach 14 pomimo tego, że poprzedni model też mógłby go otrzymać) tryb Always on Display, czyli możliwość utrzymania ekranu włączonego, zmniejszeniu odświeżania ekranu do 1 Hz oraz wyświetlania kilku informacji w uproszczonej wersji, takich jak godzina czy ilość powiadomień. Warto też powiedzieć, że w tym roku nie dostaliśmy modelu mini, a zamiast tego Apple postawiło na wersję Plus z większym ekranem, która pomimo ekranu i baterii nie różni się niczym względem mniejszego modelu.
iPhone 14 z ispot.pl dostał też ekran OLED o odświeżaniu 120 Hz, czym nie mógł pochwalić się podstawowy model 13. Głównymi czynnikami wpływającymi na niezadowolenie konsumentów są mała zmiana wyglądu, a głównie nieusunięcie wcięcia w ekranie, które dzisiaj wygląda niezbyt nowocześnie oraz znaczący wzrost ceny, bo w Polsce musieliśmy na premierę zapłacić 5199 zł za najtańszy model, porównując to z trzynastką, było to 4199, a więc mamy wzrost premierowych cen o aż 1000 złotych.
iPhone 14 Pro/Pro MAX
W odróżnieniu od podstawowych modeli w iPhone 14 Pro zmieniło się nieco więcej. Największą zmianę zauważymy już na pierwszy rzut oka, bo firma pozbyła się przestarzałego wcięcia w ekranie, zastępując je „pastylką”, która w ciekawy i niecodzienny sposób została ukryta za pomocą oprogramowania, czyli Dynamic Island. Zastosowany został też nowy procesor A16, który jeszcze raz podnosi wydajność oraz energooszczędność.
Bateria w wersjach Pro została poprawiona, chociaż były problemy w mniejszym modelu zaraz po premierze, które naprawione zostały w aktualizacji. Poza tym aparaty zostały poprawione, bo z 12 Mpix w modelach 13 i 13 Pro do 48 mpix, pozwala to na lepszy zoom oraz na robienie zdjęć i nagrywanie filmów w większej rozdzielczości. Poza tym nowości pokrywają się z tym, co otrzymaliśmy w wersjach 14 i 14 Plus. Cena wersji Pro najnowszych modeli od Apple zaczyna się na premierę od 6499 zł dla mniejszego oraz od 7199 zł dla wersji MAX.